Ty to jesteś starym dziadem – mówi do mnie Królowa Matka. Gdyby znała słowo dziaders, to by go użyła. Ja się oczywiście z nią zgadzam. Jestem dziadersem na maksa. Udowodnię to w drugim (prawie) cotygodniowym praniu brudów.
🎼🎧🎹Królową Matkę najbardziej bulwersuje fakt, że słucham Drugiego Programu Polskiego Radia, czyli jej zdaniem rozgłośni dla emerytów. No ale jakże tego nie słuchać, mój drogi Panie (z jakiego to filmu?), skoro we wspomnianej stacji nie ma serwisów informacyjnych, a jest dużo literatury i muzyki. Także klasycznej. To prawda. Z utworami odtwarzanymi paszczowo nadal mam pewne problemy, natomiast w Bachu i Mozarcie jestem już rozkochany. Teraz mamy jeszcze Konkurs Chopinowski. Niesamowita jest to sytuacja. Okazuje się, że są zawody rangi międzynarodowej, organizowane zawsze w Polsce, w których to na dodatek Polacy zawsze są solidnie przygotowani i mają szansę na zwycięstwo. Wiadomo Polak Chopina ma w duszy. Podobnie jak Japończyk. Japończycy są cholernie mocni w Chopina. Nikt nie wie, dlaczego. No ale to nie jest normalny naród w potocznym tego słowa znaczeniu. Słyszałem, że japońskie dzieci uwielbiały Misia Uszatka. Mając do dyspozycji mangę… Japończyka nie zrozumiesz. Słucham sobie tych eliminacji i powiem Wam, że emocje są! Normalnie jak Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. Tylko bez grubych mafiosów w zarządzie no i mniej smarkania na murawę. Przekonałem się na właśne, że ten sam utwór można dość precyzyjnie zagrać zgodnie z zapisem na wiele różnych sposobów. I nawet taki lajkonik jak ja jest w stanie to usłyszeć. Oraz mieć swoich faworytów i ulubione wykonania. Doprawdy jakże tego nie słuchać… Mam nadzieję oczywiście na polsko-japoński finał.
🎩Królową Matkę irytuje także mój styl ubierania się a szczególnie nakrycia głowy. Ulubioną formą czapki jest ostatnio kaszkiet. Mam takie dwa. Na lato i na jesień oraz coś jak zimę i coś jak wiosnę. Nieco łatwiej toleruje fakt, że latem odmawiam pokazywania się sytuacjach publicznych, niewakacyjnych w spodniach krótkich. Uważam, że starość powinna być skromnie okryta.
🔑Miły Młody Człowiek chyba też jest dziadersem, bo ciągle czegoś zapomina. Albo gubi. W związku z tym 3-ci kluczyk do szkolnej szafki zawisł na szyi MMC z reklamą leku na chorobę Alzheimera. Na razie go nie zgubił. Być może KM napisze kiedyś o tym doktorat – Wpływ smyczy z odpowiednim napisem na zapamiętywanie.
🚗🏎Najbardziej chyba irytuje Królową Matkę kwestia preferencji motoryzacyjnych. „Jak wygram w totka, kupię ci Jeepa Wranglera” – marzy sobie KM. „Wolę Subaru XV” – odpowiadam. „Wrangler. To dobre dla Kuby Wojewódzkiego”. Królowa Matka irytuje się na to: „To jeździj sobie tym swoim emeryckim autem i słuchaj w nim radia dla starych dziadów.” Najpierw musiałbym go sobie kupić. Jak się sprzeda jakieś 5 000 egzemplarzy „Koszernej metody wychowawczej”, mógłbym o jakiejś używanej maszynie pomyśleć. Dlatego namawiam do zakupu. Na początek jednej. Na osobofana 😉
Zamów Koszerną metodę wychowawczą!
