Onegdaj (fajne słowo, zawsze chciałem go użyć) mojego kolegę jego matka namawiała na kredyt mieszkaniowy. Wyczerpawszy inne argumenty powiedziała na koniec: – Zobaczysz synku, weźmiesz…
chowa dzieci swoje
Onegdaj (fajne słowo, zawsze chciałem go użyć) mojego kolegę jego matka namawiała na kredyt mieszkaniowy. Wyczerpawszy inne argumenty powiedziała na koniec: – Zobaczysz synku, weźmiesz…